11 październik - 14 dzień diety
waga o 6:20 - 75,3 kg - czyli ubyło ciut :)
Znowu się odwodniłem. Trochę miałem zajęcia i zapomniałem o piciu i przegapiłem warzywka na kolacje i owoc na obiad - czyli zubożyłem trochę posiłki. Poza tym znowu wstrzymało mi się wypróżnianie bo od dwóch dni nic -jednym słowem kumuluje mi się w kiszkach :), ale jak puści... będzie się działo :) waga oszaleje hehe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz