środa, 2 października 2013

2 października

Zaczął się 5 dzień na diecie hcg +500

Ważenie poranne ok. godz. 6:20  - wynik - (normalnie szaleństwo aaaaaaaaaaaa.... ) 77,1 kg

Ale nie ma się co dziwić - organizm dalej pozbywa się wody. Za pierwszym razem też było podobnie.
W każdym bądź razie wynik mi się podoba bo dawno na wadze nie widziałem dwóch siódemek :) .

Jak tak dalej pójdzie to jutro może się pojawić 76 :] heh.

Jeśli chodzi o odczucia - hcg już działa. Nie czuję głodu, w zasadzie to jem bo wiem, że należy dostarczać potrzebnych węgli i białka bo inaczej to mi się nie chce nic jeść. A jak już zjem porcje warzyw, owoców czy białka to czuje się pełny.
Jeśli chodzi o wydalanie niepotrzebnych rzeczy z organizmu to dalej dość często ( częściej niż normalnie) robię sikanko :), natomiast twardsze rzeczy w normie -  czyli raz dziennie.
         Podczas pierwszego testowania diety  (lipiec) w jeden dzień wypiłem zbyt mało płynów i to spowodowało że organizm zaczął odciągać wodę z czego mógł ( z jelit, pęcherza ) i dostałem zaparcia  na prawie 5  dni ( gdy brakuje płynów w organizmie mocz robi się bardzo żółty - jest go niewiele i pachnie amoniakiem, natomiast stolec wygląda podobnie do bobków króliczych)

Co dziś będę jadł???











Nazwa produktu Waga Białko Tłuszcz Węglowodany Błonnik kkal

Grejpfrut czerwony 300 2,4 0,3 32,1 4,8 126

Kawa espresso 400 0,4 0,8 0 0 8

Woda 2000 0 0 0 0 0

Pomarańcza 240 2,2 0,5 27,1 4,6 106

Wołowina 100 20,1 3,5 0 0 113

Suchary Bieszczadzkie 15 1,4 0,7 11,6 0,7 59

Pierś z kurczaka 100 21,5 1,3 0 0 99

  3155 48 7,1 70,8 10,1 511









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz